kwi 19 2004

Bez tytułu


Komentarze: 1

:( co za dzień :( no kapa na maxa !! W szkole były luzy , nie Aguś :) , później pojechałyśmy po zeg . Ale miałyśmy rycie z cebuli :D później wysypałam siwemu chrupki na łep :):D haha ale jedank mi tez się oberwało bo zaczoł mi rozrzucać zeszyty po placu zabaw , ale ja tez dorwałam jego plecak :) , przez niego mam ała na rączce przez niego :( i tak mnie boli . Zaraz ide na trening   mam nadzieje,że rozładuje tam energie , bo mam dziś nerwy i smutno mi . Niewiem czy juz kiedys bedzie tak jak było, jedna osoba mi powiedziała ,żebym zrobiła sobie przerwe ale to nie jest najlepszy pomysł !!!ja czegoś takiego nie popieram , albo koniec albo dalej . Sama niewiem co mam robić, dziś miałam jego zdjęcie w zeszycie , nie mogłam wytrzymać w tej budzie :( :( . Kocham Go i niechce żeby to był koneic , ale tak to jest jak ja sie uniose chonorem :( :( taka ze mnie upierdliwa koza .Dz!ekuje każdej osobie która mnie wspiera w tej złej chwili : Atomówki , Agnieszka , Jagódka Kofam Was :* :* :* :* . Siostry bez was chyba bym zwariowałą w was mam oparcie , Ewcia dziękuje za komentarzyk :* :* :* :*

justynka87 : :
Agnieszka
19 kwietnia 2004, 17:13
Witaj Sloneczko!:*:) dobrze ze w szkole dzis byly luzy bo bym chyba nie wytrzymala musimy to powtorzyc ten nasz \"piknik\":)Napewno wszystko sie ulozy ....nie ma innego wyjscia..a co do tego ze jestes uparta koza to w 100% sie z Toba zgadzam :D Churchillu 3maj sie do jutra:*Koffam Cie MroFFko:*POzdrowka dla Smerfow:):*papa

Dodaj komentarz